Kolaż składający się z logotypów: Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości, Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego, Wielkopolski, Instytucji Kultury Samorządu Województwa Wielkopolskiego

Zainaugurowaliśmy Miesiąc Pamięci Narodowej w Forcie VII

Sprawdź

co u nas słychać

Zainaugurowaliśmy Mi...

Zainaugurowaliśmy Miesiąc Pamięci Narodowej w Forcie VII

Zainaugurowaliśmy Miesiąc Pamięci Narodowej w Forcie VII

Aktualności, Wydarzenie

5 kwietnia w Muzeum Martyrologii Wielkopolan – Fort VII odbyła się inauguracja Miesiąca Pamięci Narodowej, której organizatorem jest Gabinet Przewodniczącego Rady Miasta Poznania. W tym roku centralną postacią obchodów była postać pastora, ks. Gustawa Manitiusa, którą przybliżył krewny zamordowanego księdza – Piotr Manitius. Uroczystość poprowadził Dyrektor Wielkopolskiego Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki. Ważnym elementem uroczystości była odmówiona wspólnie modlitwa ekumeniczna przez ks. prałata Leonarda Polocha, księdza Sławomira Radaszyńskiego, współprzewodniczącego Poznańskiej Grupie Ekumenicznej i księdza Marcina Kotasa, proboszcza poznańskiej parafii Ewangelicko-Augsburskiej. W uroczystości wzięło udział około 200 osób w tym bardzo dużo młodzieży.

Przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz przybliżył uczestnikom postać księdza podkreślając jego znaczenie dla Poznania w okresie dwudziestolecia. Zwrócił szczególnie uwagę na postawę pastora, który mówił, że jest szczęśliwy ze swojej polskości. Przewodniczący podzielił się również refleksją na temat samej pamięci:  “Dlaczego pamiętamy, dlaczego pielęgnujemy pamięć? Jest ona formą przestrogi, którą musimy odnieść do siebie samych byśmy mogli zobaczyć do czego prowadzi brak rozmowy, czy nienawiść”. Wskazał również na konieczność byśmy zadbali o to w jaki sposób odnosimy się do innych w codziennym życiu. 

W imieniu Wojewody Michała Zielińskiego list odczytał płk Krzysztof Kołcz. W liście podkreślił wielką rolę Miesiąca Pamięci Narodowej, który jest lekcją pamięci o ofiarach II wojny światowej.

Proboszcz Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Poznaniu ks. Marcin Kotas przybliżył postać swojego dawnego poprzednika. Podkreślił, że: “dzięki ks. Gustawowi Manitiusowi polski ewangelicyzm powrócił do Wielkopolski. Jako duchowny o silnym poczuciu patriotycznym włączył się w działalność Polskiego Związku Zachodniego, którego celem było umacnianie, rozbudzanie i ożywianie życia narodowego”. 

Zenon Wechmann, Przewodniczący Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Osób Represjonowanych przy Marszałku Województwa Wielkopolskiego oraz świadek historii, przypomniał swoje doświadczenia związane z Fortem VII: “Kiedy stało się pod bramą Fortu VII czuło się grozę. Paczki, które do nas przychodziły były świadectwem tego co mogło spotkać każdego fortowego więźnia. Po latach dowiedzieliśmy się znacznie więcej, ale  dokładnie ile osób zginęło, tego nie wiemy jak również nie znamy miejsc pochówków ofiar”. Podzielił się również refleksją, którą skierował szczególnie do obecnych młodych ludzi: “Wolność nie jest dana, lecz trzeba o nią walczyć codziennie najlepiej miłością i  uczciwością, a szczególnie miłością do bliźniego”. 

Uczniowie IV LO im. Komisji Edukacji Narodowej przygotowali  poruszającą opowieść przybliżającą postać ks. Gustawa Manitiusa. Podstawą inscenizacji było jedno z niewielu zachowanych kazań księdza z 1935, uzupełnione relacjami świadków – więźniów pierwszego obozu koncentracyjnego utworzonego na ziemiach okupowanej Polski.

Na zakończenie uroczystości kwiaty pod Ścianą Śmierci złożyli Przewodniczący Rady Miasta Poznania Grzegorz Ganowicz, Zastępca Prezydenta Miasta Poznania Mariusz Wiśniewski, Członek Zarządu Powiatu Poznańskiego  Antoni Kalisz, Przedstawiciel Wojewody Wielkopolskiego Płk Krzysztof Kołcz, Przedstawiciel Marszałka Województwa Wielkopolskiego Karolina Wojciechowska oraz Dyrektor Wielkopolskie Muzeum Niepodległości Przemysław Terlecki. W imieniu  Ministra ds. Unii Europejskiej  Szymona Szynkowskiego vel Sęka kwiaty złożyła Iwona Brzozowska. W imieniu Posłanki na Sejm Rzeczpospolitej Polskiej Joanny Jaśkowiak kwiaty złożył Stanisław Furmaniak. W imieniu Posła do PE Leszka Millera  kwiaty złożyła Aleksandra Jeszke.  W imieniu Wojewódzkiej Rady Kombatantów i Wojewódzkiej Rady Konsultacyjnej kwiaty złożyli Zenon Wechmann i Barbara Napieralska.  W imieniu Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu i Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu kwiaty złożyli: Komendant Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu Starszy Brygadier Jacek Michalak i Zastępca Komendanta Szkoły Aspirantów Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu  Starszy Brygadier  Mariusz Hulewicz. W imieniu – Rady Parafialnej Parafii Ewangelicko-Augsburskiej w Poznaniu oraz Poznańskiej Grupy Ekumenicznej kwiaty złożyli Ks. Marcin Kotas oraz przedstawiciele Rady Parafialnej i Grupy Ekumenicznej. W imieniu Instytutu Pamięci Narodowej w Poznaniu kwiaty złożył dyrektor dr hab. Rafał Reczek. W imieniu Wielkopolskiego Kuratora Oświaty kwiaty złożyły Justyna Kasprzak-Rzeźniczak i Bożena Chwaliszewska. W imieniu dyrektora Archiwum Państwowego w Poznaniu kwiaty złożył Maciej Piotrowicz.  W imieniu Prezes Towarzystwa Pamięci Gen. Józefa Dowbora Muśnickiego kwiaty złożyła Teresa Smolar. 

Gustaw Manitius był synem pastora Zygmunta Otto Manitiusa i Zofii Ehlert. Urodził się 7 lutego 1880 roku w Konstantynowie Łódzkim. Podobnie jak jego ojciec i dziadek, studiował teologię protestancką na Uniwersytecie Dorpackim (1901-1906), a następnie został również duchownym kościoła ewangelicko-augsburskiego. W 1909 r. otrzymał stanowisko proboszcza parafii w Zduńskiej Woli, a około rok później wziął ślub z Marią Kleindienstówną. W 1924 r został proboszczem, a następnie seniorem (odpowiednikiem biskupa) diecezji wielkopolsko-pomorskiej. Współdziałał w organizowaniu filialnego zboru w Lesznie, w Gdyni, pełnił funkcję administratora polskich zborów m.in.
w Bydgoszczy i Toruniu. Po wybuchu wojny ks. Manitius, znany z działalności w Polskim Związku Zachodnim, padł ofiarą terroru niemieckich okupantów – stał się męczennikiem za swą stałość w wierze i wierność Polsce. Znana jest relacja mówiąca, że naziści postawili go przed wyborem. Mógł albo stać się Volksdeutschem – co oznaczało m.in. współpracę w przekształceniu kościoła ewangelickiego w instrument hitlerowców, i odprawianie nabożeństwa jedynie w języku niemieckim – albo ponieść konsekwencje odmowy. 

Wielki patriotyzm i wiara nie pozwoliły pastorowi na podjęcie takiej decyzji. Odmówił jakiejkolwiek współpracy z nazistami. 9 października 1939 r. został aresztowany i uwięziony przy ul. Młyńskiej. Zachowały się jego grypsy wysyłane do żony z tego więzienia. Stamtąd około 14 grudnia trafił do obozu w Forcie VII. Prawdopodobnie umieszczono go w jednej z cel w prawej części koszar szyjowych. Ks. Gustaw Manitius zginął prawdopodobnie w nocy z 28 na 29 stycznia 1940 r. (według innych źródeł 30 stycznia). Informacja o śmierci pastora dotarła do jego żony wiosną 1940 roku. Miejsce jego pochówku nie jest znane.

W Poznaniu imieniem ks. Manitiusa nazwano park, położony przy granicy Łazarza, u zbiegu ul. Grunwaldzkiej i al. Reymonta. Znajduje się on na terenie dawnego cmentarza ewangelickiego, liczy 60 tys. m.kw.


Proponowane

No data was found
Logo UE